W kwietniu miałem przyjemność sprawdzenia domu jednorodzinnego wolnostojącego w centrum Kiełczowa. Poniżej przedstawiam efekty weryfikacji domu z rynku wtórnego w moim wykonaniu.
Dom pomimo swoich lat, nie ujawnił wad dyskwalifikujących jego nabycie. Wewnątrz części mieszkalnej nie stwierdziłem zawilgoceń, w piwnicy natomiast widoczne były ślady pleśni na dolnych częściach ścian w pomieszczeniach które służyły za składziki i przedmioty znajdowały się bezpośrednio przy nich, utrudniając przepływ powietrza. Weryfikacja wilgotnościomierzem ścian, nie pokazała nadmiernego zawilgocenia. Stąd ślady pleśni wynikały tak na prawdę ze złej eksploatacji pomieszczeń.
W wyniku przeglądu kamerą termowizyjną wykryłem nieszczelności w stolarce okiennej oraz drzwi balkonowych. Ze względu na obecność kominka oraz wentylacji grawitacyjnej, nieszczelności te nie były dyskwalifikujące (zapewniają dopływ powietrza do pomieszczeń), natomiast jeżeli kupujący zdecydowałby się na dany dom, można się nimi zająć w przyszłości.
Oczywiście podczas przeglądu nie skupiam się wyłącznie na badaniu lokalu przy wykorzystaniu termowizji, wyszukuję również elementów których konserwacja/wymiana byłaby niezbędna w najbliższej perspektywie remontowej. W tym wypadku elementem którym należałoby się zająć była podbitka wykonana z płyty OSB, która w wyniku działania warunków atmosferycznych uległa spuchnięciu oraz uszkodzeniu, moją rekomendacją w tym wypadku była wymiana uszkodzonych elementów na nowe, najlepiej wykonane z innego materiału, który będzie bardziej odporny na warunki atmosferyczne.
Dany dom, nie posiadał wad dyskwalifikujących go z zakupu. Natomiast klient zyskał świadomość w zakresie stanu technicznego obiektu, co jest bardzo ważne w aspekcie podejmowania decyzji zakupowej. Cieszę się, że mogłem wesprzeć kolejnego klienta podczas jego drogi do zakupu wymarzonego domu.